Autor |
Wiadomość |
VV |
Wysłany: Czw 18:44, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
Właśnie chodzi o to, że tego panierowanego serca nie mogłem sobie jakoś zobrazować. A w HH zdarzają się czasem fajne teksty, jak chociażby to słynne "Jestem bogiem". Taki fajniejszy HH miałem cały czas na myśli. |
|
|
Lucek |
Wysłany: Czw 3:32, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
Nie mam pojęcia co to opinia głosowa Postaram się to zbadać... jakoś.
A że hh... ostatnio mam nieodpartą chęć eksperymentowania z kiczem w sztuce
Panierowane serce... właściwie dla mnie, gdyby to namalować, to by jeszcze lepiej oddało pojebany sens tego wiersza. Nie da się go usunąć. Nawet operacyjnie. |
|
|
VV |
Wysłany: Śro 23:19, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
Trochę jak tekst hip-hopowy (z tych ambitniejszych odmian HH)(zwłasza trzecia zwrotka). Jakoś panierowane serce do mnie nie dociera, to połączenie raczej zniechęca. Za to drzazgę w belce jak najbardziej pozytywnie odbieram. - mój koment też się miejscami rymuje.
P.S. Kto to jest ten koleś, co mam od niego Opinię głosową (i co to jest Opinia głosowa?)?! |
|
|
Lucek |
Wysłany: Pon 13:56, 04 Lut 2008 Temat postu: Nie potrafię stać przy ścianie |
|
Panierowane serce z drzazgą w belce
Nie potrafię stać przy ścianie
Gdzie są doły wykopane
Karabin kule miota wprost na nasze ciała
Jak boska istota żądała
Rzeki prąd kijem zawracasz
W ręku lśniąca złota taca
Na której składasz ofiarę
Z życia które było darem
Pozwól kraść pieniądze matko
Szampana pijemy tak rzadko
Nie każ być mi skurwysynem
Wyżywić muszę rodzinę
W gruzach w końcu legnie życie
Wtedy tylko rozkład i gnicie
Daj więc powód do radości
Nie będziemy więcej pościć
Panierowane serce z drzazgą w belce
Osądzi mnie gdy się odsunę
Gdy z innymi w dół nie runę
Gdy karabin wyrzyga zachwyty
Będę dobrze ukryty |
|
|